polski

TAIZÉ

Niemcy

Czerwiec 2010: Odwiedziny i modlitwy

 
W czerwcu 2010 jeden z braci odwiedził kilka miejsc w Niemczech. Dzieli się swoimi wrażeniami.
JPEG - 16.1 kb

Berlin to miasto, które tętni życiem. Można tu spotkać ludzi z najprzeróżniejszych zakątków świata. Jedni mieszkają tu od wielu lat, inni przybyli całkiem niedawno. Wielokulturowość można było także zauważyć podczas spotkania przygotowanego przez młodych ludzi w niedzielne popołudnie. W berlińskiej dzielnicy Prenzlauer Berg już od kilku lat odbywają się piątkowe modlitwy, które gromadzą młodych i tych nieco starszych z całego miasta. Dla wielu z nich spotkania te były prawdziwym punktem odniesienia przez wiele lat. Można tu poczuć się jak u siebie w domu – w miejscu, gdzie można porozmawiać i podzielić się własnymi doświadczeniami.

JPEG - 22.1 kb

Raz lub dwa razy w roku młodzi ludzie z Berlina i okolic spotykali się na jeden dzień, aby poświęcić go na skupienie i wspólną refleksję. Tym razem serdecznie przyjęła nas i udzieliła nam gościny parafia pw. Ducha Świętego w dzielnicy Berlin-Moabit. Nasze spotkanie rozpoczęliśmy wspólną celebracją eucharystyczną, podczas której modliliśmy się także śpiewami z Taizé. Niektóre części Mszy Świętej zostały przetłumaczone na język angielski tak, by młodzi ludzie przybyli z innych krajów mogli je zrozumieć. Po Eucharystii było wprowadzenie biblijne, a następnie utworzyliśmy małe grupy, by w nich podzielić się z innymi naszymi refleksjami. Było też kilka różnych spotkań tematycznych i każdy mógł wybrać coś dla siebie. Można było przygotowywać śpiewy na wieczorną modlitwę, spędzić popołudnie w ciszy lub zastanowić się nad tym, jakie jest miejsce ciszy w naszym codziennym życiu. Po zakończonych spotkaniach zebraliśmy się na wspólny posiłek w jednym z pomieszczeń parafialnych, który był również okazją do dalszych rozmów w wielu językach. Następnego dnia w bibliotece parafialnej spotkali się z nami uczniowie ze szkoły średniej im. Sophie Scholl (dzielnica Berlin-Schönenberg). Wielu z nich było już w Taizé w ramach programu katechetycznego realizowanego w tej szkole. Ich świadectwa obudziły w młodych ludziach pragnienie, aby dowiedzieć się czegoś więcej. W swoich opowiadaniach mówili oni, w jaki sposób udało im się wprowadzić w codzienne życie doświadczenia przywiezione z Taizé. Wspominali o tym, jak ważna jest osobista modlitwa i chwile ciszy w ciągu dnia, czy też otwartość na przyjmowanie innych… Nasz dzień zakończył się wspólną modlitwą w kościele protestanckim w dzielnicy Berlin Köpenick. Tego lata gościliśmy w Taizé wielu młodych ludzi z Berlina. Ogłoszono również, że kolejna „noc światła” odbędzie się w berlińskiej katedrze dnia 21 listopada.

JPEG - 22.7 kb

Spotkania odbyły się również w innych miastach: w Hildesheim, działa tam mała kawiarenka prowadzona przez ludzi z forum młodych. Miejsce to nazywa się „Kreuz-Bar” i jest dostępne dla wszystkich chętnych. Spotkaliśmy się tam w czwartek na wspólnych rozważaniach i wymianie myśli. Przedmiotem naszych rozważań był fragment z Listu św. Pawła do Rzymian oraz fragment „Listu z Chin” brata Aloisa. Wszyscy razem zastanawialiśmy się co oznacza „dokonywać wyboru pomiędzy naszymi pragnieniami”. Pobliski ogród okazał się doskonałym miejscem na spotkania w małych grupach. Wszyscy cieszyliśmy się promieniami słońca, które wspomagały nasze dyskusje. Na wieczorną modlitwę młodzi ludzie udekorowali kościół pw. Świętego Krzyża przy pomocy świec, tkanin oraz ikon umieszczonych wokół ołtarza. Było to piękne podsumowanie całego popołudnia i zachęta, aby wnieść światło we własne codzienne życie i tym światłem dzielić się z ludźmi, którzy z różnych powodów żyją w ciemnościach.

Wspólnoty luterańska i reformowana zorganizowały dzień skupienia w Moormeerland. Po spotkaniach tematycznych i spotkaniach w małych grupach w domu należącym do wspólnoty luterańskiej, poczęstowano nas gorącą zupą, którą zapewnili nam działacze z miejscowego Stowarzyszenia Joannitów. Po posiłku udaliśmy się do pobliskiej parafii reformowanej, której kościół został przygotowany do wspólnej modlitwy. Towarzyszyły nam dźwięki akordeonu i kontrabasu – tradycyjnych instrumentów muzycznych w tej części Niemiec.

JPEG - 22.7 kb

Kolejnego dnia młodzi ludzie z regionu Schleswig-Holstein oraz z Hamburga spotkali się na wspólnej modlitwie w mieście Preetz kolo Kilonii. Także tam już od jakiegoś czasu odbywają się regularne spotkania modlitewne. Podczas tego spotkania przyniesiono świece, które przypominały nam światło Chrystusa, które jest zawsze obecne, nawet tam gdzie panuje nasza ciemność. Śpiewy tego wieczoru rozbrzmiewały jeszcze długo, a przy wyjściu każdy, kto chciał, mógł otrzymać błogosławieństwo.

Owocem wszystkich tych spotkań i modlitw była radość. Jesteśmy uczestnikami pielgrzymki zaufania, a czas spędzony w Taizé może wydawać swoje owoce jeszcze długo po powrocie do naszych domów, parafii i wszędzie tam, gdzie żyjemy na co dzień. W „Liście z Chin” brat Alois napisał: „To my powinniśmy znaleźć słowa trafne i proste, takie, które innym przybliżą wiarę dającą nam życie. (…) Jak w gronie przyjaciół zachęcić się wzajemnie do odnowienia więzi z miejscową wspólnotą wierzących?” Spotkania, które odbyliśmy stały się dla nas potwierdzeniem i zachętą, aby powyższe słowa przyjąć do siebie i żyć nimi na co dzień.


Szukając obecności Chrystusa w codziennym życiu

W listopadzie 2009 roku w całych Niemczech odbyło się blisko sto spotkań modlitewnych zwanych „nocami światła”, podczas których modlono się śpiewami z Taizé. Takie spotkania często organizowane są przez duszpasterzy młodzieżowych z różnych Kościołów chrześcijańskich. Dwóch braci z Taizé wzięło udział w ponad dwudziestu takich spotkaniach. Jeden z nich tak pisze:

„Nie mogliśmy być w każdym miejscu, w którym odbywała się modlitwa, ale przez nasze odwiedziny, chcieliśmy pokazać wszystkim, którzy przygotowują takie modlitwy lub w nich uczestniczą, że wspieramy ich na drodze poszukiwań tego, co może okazać się wparciem dla naszego codziennego życia w wierze. ...

Wielu z tych, których spotkałem w różnych miastach odwiedziło Taizé w ciągu ostatniego roku. Pobyt w Taizé to szczególny czas, jakby poza codziennym biegiem spraw, który daje im okazję do spytania samych siebie o to, co może być wparciem każdego dnia. Dla wielu z nich śpiewy z Taizé są pomocne w modlitewnym skupieniu jeszcze na długo po tym, jak wrócą do domów. Spotykają się na regularnych modlitwach w swoich grupach parafialnych, a listopadowe „noce światła” często były okazją do spotkania kilku takich grup z całego miasta lub regionu. Była to dobra okazja do bliższego zapoznania się i planowania wyjazdów na następny rok. Niektórzy z nich przygotowywali się do wyjazdu na Europejskie Spotkanie Młodych w Poznaniu. W kilku takich listopadowych modlitwach uczestniczyli także młodzi Polacy.

W każdym z takich miejsc są ludzie, którzy nie znają Taizé. Pewnego wieczoru, już po zakończonej modlitwie, do grupy osób, które porządkowały kościół i przygotowywały się do jego zamknięcia, podszedł młody człowiek i nieco z wahaniem zapytał: „Czy będą jeszcze kiedyś podobne spotkania, albo w innym miejscu?” Te modlitwy stały się dla jednych okazją do kolejnego spotkania, dla innych zaś sposobnością, aby doświadczyć czegoś zupełnie nowego. To widomy znak tego, jak ludzie różnych pokoleń, czy środowisk społecznych szukają obecności Chrystusa i w ten sposób pomagają zmieniać oblicza swych miast na lepsze.

Ostatnia aktualizacja: 13 września 2010
Zobacz także: