Teraz, kwadraty barwione naturalnymi pigmentami (20cm x 20cm) zostały namalowane na wielkich płótnach w ponad trzydziestu kolorach. Możemy dopatrzeć się w tym symbolu różnorodności osób, które gromadzą się tu na modlitwie trzy razy dziennie. Mogą one też przywodzić na myśl nas i całe stworzenie. Podnieśliśmy też świeczki tak, by były bardziej widoczne z odległych części kościoła.
Jeśli chodzi o roślinność, mamy teraz w kościele drzewka pomarańczy, które potrzebują do wzrostu niewielkiej ilości światła. Zasadziliśmy też epipremnum aureum, roślinę pochodzącą z Wysp Salomonowych.
Jeśli całość wydaje wam się niedokończona, to dlatego, że prace wciąż trwają! Prace nad izolacją termiczną wewnętrznej części ściany zakończą się między Wielkanocą a Zesłaniem Ducha Św., potem prezbiterium zostanie całkowicie odmalowane. Mamy nadzieję, że do lata wszystko będzie bardziej uporządkowane.