polski

TAIZÉ

Spotkanie w Wilnie

Przesłanie kardynała Bačkisa do młodzieży

 
W sobotę 2 maja podczas modlitwy wieczornej kardynał przemówił do młodych ludzi:

Kochana młodzieży,

Witając was bardzo się cieszę, że w tych dniach stara stolica Litwy – Wilno – upiększyło się uśmiechami młodych ludzi przybyłych z różnych krajów. Pieśni uwielbienia i nowe przyjaźnie wypełniły całą starówkę miasta. To jest najpiękniejszy dar dla Litwy, która obchodzi swe imieniny i wydarzenia sprzed tysiąca lat, gdy chrześcijańscy misjonarze po raz pierwszy zwrócili swe spojrzenia i kroki do tego kraju.

Dziękuję braciom ze Wspólnoty Taizé, którzy pomogli przygotować te wspaniałe dni przyjaźni i modlitwy, i zaprosili was, byście przybyli do Wilna w pielgrzymce zaufania. Pielgrzym nie jest turystą, który zachwyca się jednodniowymi wrażeniami w nowych miejscach. Pielgrzymka prowadzi do celu. Jaki jest cel młodzieży naszych czasów? Czego szukacie? Czego pragniecie?

Przed młodością otwierają się wspaniałe horyzonty na morzu nieogarnionych pomysłów, decyzji i zadań. Młodzież ufając swej stanowczości, energii i marzeniom śmiało zarzuca sieci w morze życia pragnąc zagarnąć jak najwięcej i bezpieczeństwa, i radości, i przyjemności. Zapotrzebowania współczesnego człowieka są bardzo wielkie, gdyż rozszerzyła się przestrzeń życia, otworzyły się granice państw, pragnienie mocnych doświadczeń zachęca do podróżowania, szukania, zawojowania świata i zwyciężania. Niestety często się zdarza, że pomimo wysiłków i starań zarzucone sieci pragnień okazują się puste.

Młodzi chrześcijanie gorejący zapałem nawracania swych rówieśników także mają wielkie ambicje. Tworzą coraz wspanialsze programy, organizują robiące wrażenie imprezy udają się do miejsc słynących świętością, słuchają mądrych konferencji. Jednakże to wszystko też nie zapewnia pomyślnego połowu. Chociaż sieci zarzucane są szeroko, jednak wyniki są marne, pustoszeją kościoły, a codzienne wybory idące na kompromis coraz bardziej nie zadowalają.

Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego nawet najlepsze chęci i ogromna ilość wkładanej energii nie zawsze zapewniają oczekiwany wynik, a prawdziwe cele, radość i zadowolenie ducha gubią się w zamieszaniu powierzchownej działalności? Odpowiedź na te istotne pytania daje nam słowo Boże. Ewangelia ukazuje drogowskazy ku pełni życia; o poszukiwaniu jego pełni opowiada historia świętego Piotra o połowie ryb. Po całonocnym połowie wraz z przyjaciółmi nic nie ułowił. Piotr był zawodowym rybakiem, znał się na rybołóstwie, jednak spotkał go zawód. Z nastaniem świtu Piotr był rozczarowany i zmartwiony. Właśnie w tym momencie przybliżył się do niego Jezus i poprosił o łódź, żeby mógł z niej nauczać tłumy. Myślę, że Piotrowi nie było łatwo wypełnić prośbę Jezusa, a jednak się zgadza. Następnie Jezus zaprosił Piotra, by wypłynął na głębię i zarzucił sieci na połów. Wyobraźcie sobie, że jesteście na miejscu Piotra: jesteście niewyspani, głodni, rozczarowani i źli, bo po całonocnym połowie nic nie ułowiliście, a Jezus mówi: Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów. (Łk 5,4). Ilu z was posłuchałoby Jezusa?

Piotr ufając Chrystusowi wraz z przyjaciółmi wypłynął ponownie i zagarnął tak wiele ryb, że trzeba było wołać na pomoc towarzyszy z drugiej łodzi, ażeby pomogli wyciągnąć sieci na brzeg. Jaką nowinę przekazuje nam dzisiaj ten urywek Ewangelii?

Po pierwsze – dopóki Chrystus nie wejdzie do naszego życia, nasze sieci będą puste. Tylko zaufanie Chrystusowi niesie obfitość wiary, nadziei i miłości. Nie zostawiajmy Chrystusa samego w kościołach. Pozwólmy Mu żyć w naszej codzienności. Ufajmy Jego miłości i miłosierdziu, przez które On ukazuje nam sens życia i nasz cel. Gdy Chrystus wejdzie do łodzi waszego życia, nie będziecie się bali burz, nie będziecie samotni, będziecie mieli jasny cel życia. Jezus uczyni wasze życie owocnym. Piotr powiedział Jezusowi: Na Twoje słowo zarzucę sieci. (Łk 5,5). Jezus – Słowo Boga – dzisiaj mówi do nas słowami Psalmu 94: Obyście dzisiaj usłyszeli głos Jego. (Ps 94). Ufajcie słowom Chrystusa!

Po drugie – owocami zaufania Chrystusowi są wzajemna przyjaźń i wzajemne zaufanie. Bóg pobłogosławił Piotra obficiej, udzielił więcej łask, ewangelicznej ryby, aniżeli on ze swymi przyjaciółmi mógł wyciągnąć z jeziora. Uczniowie musieli zagarniętą rybą podzielić się z innymi rybakami, żeby ich łodzie nie zatonęły od dużej ilości ryb.

Chrystus jest fundamentem naszej jedności i współpracy. Pokładając ufność w Chrystusie otwieramy swoje serca przed całą ludzkością, którą Chrystus zaprasza razem z Nim do wyruszenia na połów na morze życia. Ryb i pracy wystarczy dla wszystkich, a jedność i współpraca dają możliwość przeżycia braterskiej miłości, która wyrasta z Jezusowej miłości, objawionej przez Niego w śmierci na krzyżu za wszystkich i za każdego z nas.

Wilno ośmielamy się nazywać miastem miłosierdzia Bożego, bo właśnie tutaj Chrystus przypomniał świętej siostrze Faustynie o niewyczerpanych skarbach miłosierdzia Bożego i dał klucz, dzięki któremu możemy z tych skarbów korzystać. Najkrótsza modlitwa: Jezu, ufam Tobie, którą widzieliście w sanktuarium Miłosierdzia Bożego napisaną w różnych językach, objawia nam wspaniałą tajemnicę – ufając Jezusowi nie możemy nie ufać bliźnim, których On tak bardzo umiłował.

Ojciec święty Benedykt XVI mówi: Nikt z nas nie wie, co się wydarzy na naszej planecie, w naszej Europie przez najbliższe pięćdziesiąt, sześćdziesiąt, siedemdziesiąt lat. Lecz jesteśmy pewni jednego: Boża rodzina zawsze będzie z nami i nikt, kto należy do tej rodziny, nigdy nie będzie sam, lecz zawsze będzie w przyjaźni z Tym, który daje życie.

Dzisiaj Chrystus jest żywy w swoim Kościele. On ufa wam i zaprasza was razem, byście doświadczali Bożej miłości, przyjaźni i radości, byśmy się tymi darami nawzajem dzielili, byśmy te dary zabrali do naszych krajów, naszych rodzin, byśmy nieśli te Boże dary kolegom i przyjaciołom jako najpiękniejszy dar pielgrzymki miłosierdzia w Wilnie, byśmy się dzielili ważną nowiną, że w Chrystusie prawda idzie w parze z miłością oraz miłosierdziem i uczy ufności wobec Jego mistycznego Ciała – Kościoła. Między Synem Bożym, który przyjął ciało a Jego Kościołem jest głęboka, nierozerwalna i tajemnicza więź, dzięki której Chrystus dzisiaj jest żywy w swoim ludzie, żywy między nami.

Kardynał Audrys Juozas Bačkis
Arcybiskup Wilna

Ostatnia aktualizacja: 4 maja 2009