TAIZÉ

Fragment z Biblii z komentarzem

 
Medytacje biblijne są propozycją szukania Boga w ciszy i w modlitwie, w życiu codziennym. Potrzeba około godziny, aby przeczytać zaproponowany fragment Biblii wraz z krótkim komentarzem i pytaniami. Rozważamy je najpierw w długiej chwili ciszy. Potem dobrze jest się spotkać w małych grupach, od 3 do 10 osób i podzielić się przemyśleniami. Spotkanie można zakończyć wspólną modlitwą.
2023

Kwiecień

Ewangelia wg św. Mateusza 3, 13-17: Radość, która będzie trwać
Wtedy Jezus przyszedł z Galilei do Jana nad Jordan, aby przyjąć od niego chrzest. Lecz Jan wzbraniał się, mówiąc: To ja powinienem przyjąć chrzest od Ciebie, a Ty przychodzisz do mnie? Jezus mu odpowiedział: Zgódź się na to, gdyż teraz trzeba nam wypełnić całą tę powinność. Wtedy się zgodził. Zaraz po chrzcie Jezus wyszedł z wody. Wtedy otworzyło się Mu niebo i zobaczył Ducha Bożego, który zstępował na Niego jakby gołębica. Rozległ się też głos z nieba: On jest moim Synem umiłowanym, którego sobie upodobałem. (Mt 3, 13-17).

Dlaczego Jezus przyszedł przyjąć chrzest? Dlaczego na początku ewangelii św. Mateusza Jezus przybył nad Jordan do Jana, żeby wypełnić ten gest, tak niezwyczajny dla judaizmu Jego czasów? Rozważanie tego tekstu nam przynosi jeszcze jedno wyzwanie. Zostaliśmy ukształtowani przez to, co chrzest oznacza dla nas: chodzi o sakrament, znak włączenia do Kościoła. Lektura tej ewangelicznej opowieści przenosi nas w inny kontekst: Jezus po raz pierwszy pojawia się publicznie, staje w kolejce, przyjmuje rytualny gest i nagle objawia się Jego tożsamość.

Ta opowieść pozwala umieścić rozważanie na trzech poziomach. Najpierw możemy poszukać swojego miejsca wewnątrz tej sceny. Zaczyna się od jakiejś atmosfery, od otaczającego tę opowieść kontekstu: „Przychodzili do niego mieszkańcy Jerozolimy, całej Judei i całej okolicy nadjordańskiej. [Jan] chrzcił ich w Jordanie, a oni wyznawali swoje grzechy” (Mt 3, 5-6). Jezus staje się częścią tego pokutującego tłumu, który pragnie odnowić swoją wiarę. Można nawet powiedzieć, że niemal chowa się wśród osób, które starają się rozwijać swoją duchowość. Jednak Jan wie, kim jest Jezus, nie może udawać, że dostrzega w nim kogoś zwyczajnego. Pojawia się napięcie: Jan uznaje wyższość Jezusa, ale On ma inny plan.

Na drugim poziomie, ćwicząc wyobraźnię, możemy się zastanowić: w jaki sposób Jezus odczuł to zdarzenie u początków swego dorosłego życia? Czy odkrywając swoją własną osobowość, potrzebował spełnić znak pokuty? Nie odpowiadając na to pytanie, Jezus nie zgadza się na to, żeby Jan potraktował Go w sposób uprzywilejowany. Intencja Jezusa polega na tym, żeby czynić to, o co prosi Bóg, nie chce korzystać z przywilejów. Prosi Jana, żeby zaczekał, ponieważ wie, że czas pomieści i odsłoni prawdę.

Trzeci poziom rozważań tworzy wkroczenie Boga pod koniec opowieści: „On jest moim Synem umiłowanym, którego sobie upodobałem”. Jezusowi nie udało się pozostać kimś anonimowym i w tych słowach otrzymuje potwierdzenie swojej misji i swojej tożsamości. Opowiadanie Mateusza nie mówi, kto był świadkiem tego zdarzenia, ani, w przeciwieństwie do pozostałych ewangelistów, jaka była reakcja tłumu. Tak jakby opowieść sugerowała, że najważniejsze jest to, że Jezus usłyszał te słowa Boga: ty jesteś moją radością. Te słowa na początku są zachętą, ale potraktowane głębiej są określeniem misji Jezusa: głosić radość (por. Mt 5, 3-12), dawać wszystkim, którzy w niego uwierzą, radość, która będzie trwać (por. J 16, 22).

Chrzest Jezusa zainspirował praktykowanie chrztu od początków chrześcijaństwa. I jeśli nawet sytuacja jest dziś zupełnie różna, ta inspiracja zwiera obietnicę, Bóg obiecuje, że da radość wszystkim, którzy jej szukają. Postanowienie zmiany życia albo nawet rozpoczęcie zupełnie nowego planu to dobre okazje, żeby ponownie odkryć trwającą radość i pozwolić, żeby dotarło do nas pragnienie Jezusa, który wmieszał się w tłum osób, które pragną odnowy.

- Co według mnie łączy zaufanie Bogu i radość?

- Czy w moim codziennym życiu odczuwam potrzebą odnowy, jakiegoś gestu, który pozwoli na nowy początek?

- W tym wydarzeniu Bóg daje Jezusowi wyraźną świadomość, jaka jest Jego tożsamość: w jaki sposób Bóg pomaga nam zrozumieć, kim jesteśmy?



Inne medytacje biblijne:

Ostatnia aktualizacja: 1 kwietnia 2023